piątek, 2 listopada 2012

:-)

Anna Karenina pochłonęła mnie już do głębi. Psychologia, zawarta w utworach fabularnych rosyjskich pisarzy, jest niesamowita- te wszystkie wewnętrzne rozterki, z którymi po części sama się utożsamiam. Te wojny poglądów, filozofii.
Tymczasem przerywam naukę i czytanie Tołstoja- jutro praca z samego rana.
My little world.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz