Zachwyciłam się, gdy po raz pierwszy, zza roślinności ujrzałam Gardę. Dotąd, jadąc wzdłuż niej cały czas, zasłaniały ją góry. Tym razem mogłam zobaczyć już w pełni jej piękny, mleczno-turkusowy kolor, przejrzystość wody i delikatne fale. Woda odbijała promienie ledwo co wzeszłego Słońca.
Nie na darmo jezioro określane jest przez niektórych "najpiękniejszym jeziorem Europy". Bogactwo zabytków, architektury, roślinności oraz zwierząt- ptaków czy ryb (a na ulicach psów i kotów;-)- powoduje, że serducho zaczyna bić mocniej.
Wychodzimy z samochodu. W oddali śpiewny włoski język, dużo niemieckiego i holenderskiego, a czasem nawet polski czy czeski.
Uroczy port po lewej stronie, a przed nami - średniowieczny zamek w malowniczej miejscowości Sirmione.
Dodam, że o 7.oo rano jest wyjątkowo ciepło, ale nie gorąco- rześki poranek powoduje, że po podróży zaczynamy odczuwać burczenie w żołądkach.
Dlatego kierujemy się wzdłuż zamku na plażę, przy której zamierzamy zjeść śniadanie.
Nie na darmo jezioro określane jest przez niektórych "najpiękniejszym jeziorem Europy". Bogactwo zabytków, architektury, roślinności oraz zwierząt- ptaków czy ryb (a na ulicach psów i kotów;-)- powoduje, że serducho zaczyna bić mocniej.
Wychodzimy z samochodu. W oddali śpiewny włoski język, dużo niemieckiego i holenderskiego, a czasem nawet polski czy czeski.
Uroczy port po lewej stronie, a przed nami - średniowieczny zamek w malowniczej miejscowości Sirmione.
Dodam, że o 7.oo rano jest wyjątkowo ciepło, ale nie gorąco- rześki poranek powoduje, że po podróży zaczynamy odczuwać burczenie w żołądkach.
Dlatego kierujemy się wzdłuż zamku na plażę, przy której zamierzamy zjeść śniadanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz