wtorek, 1 maja 2012

:-)

Jednak znalazłam sposób na nudę- kamizelka, nieużywana, czekała, aż ktoś się nad nią zlituje.
No i zlitowałam się:-)
Stare cekiny ze sprzedanej sukienki ze stradivariusa plus nożyczki i kawałek materiału = nowe życie kamizelki <3
Będę ją nosić z grunge stylizacjami, do panterkowych spodni i czarnego gorsetu, do kwiecistych sukienek, praktycznie do wszystkiego ;-)
---
No to mój instynkt mnie kolejny raz nie zawiódł. Mamy burzę.
Infradźwięki było "słychać" już od jakiegoś czasu, wyczuwałam niedobry humor i przygnębienie, jako meteopata wyczuwam zmiany pogody ze zdwojoną siłą, tak też było i tym razem.
Deszczyk pokropuje, mamy pierwszą w tym roku burzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz