Bezprecedensowo, jak dla mnie, wygrała moja idolka, Angelina Jolie. Za kolor włosów, szminkę i boską, drapieżną sukienkę:-)
Daleko w tyle są za nią te kremy, pudry, czerwienie.
I co z tego, że za chuda, że blada. Ma ogromną charyzmę, osobowość , jest JAKAŚ. Jak określił grający w 'Salt' Olbrychski w jednym z wywiadów- oddaje się aktorstwu, prawdziwa profesjonalistka. I za to oraz kilka innych rzeczy naprawdę ją podziwiam:-) Myślę, że ta kreacja idealnie pasuje do jej osoby!! Bad girls rules ;-))
Poza tym złotooo.. Zreszta sami spójrzcie...
Daleko w tyle są za nią te kremy, pudry, czerwienie.
I co z tego, że za chuda, że blada. Ma ogromną charyzmę, osobowość , jest JAKAŚ. Jak określił grający w 'Salt' Olbrychski w jednym z wywiadów- oddaje się aktorstwu, prawdziwa profesjonalistka. I za to oraz kilka innych rzeczy naprawdę ją podziwiam:-) Myślę, że ta kreacja idealnie pasuje do jej osoby!! Bad girls rules ;-))
Poza tym złotooo.. Zreszta sami spójrzcie...
Penelope- także świetnie!!!
I pozostałe kreacje, które także , wg mnie, wyróżniały się z całej tej hollywoodzkiej śmietanki:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz