środa, 23 lutego 2011

kombinacja

Zapomnialam o starszym juz, mietowym zakieciku z GAP.
Dopiero wczoraj zdjelam go z wieszaka, wczesniej wisial, niczym eksponat z muzeum, patrzylam nań i podziwialam.
:-)
A teraz mam go z czym łączyć, bo wczoraj dostalam sliczna sukienke z wymiany na szafie, ktora ma idealny odcien miety, ten sam,jak zakiet.
Jakie to slodkie i przyziemne ;-)

Pozdrawiam:-))

2 komentarze:

  1. no super ten żakiet, po raz kolejny zachwyce się butami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Flower, flower, flower, to Ty jesteś natchnieniem dla wielu...:)
    Jesteś naprawdę śliczna!:)

    OdpowiedzUsuń