No, bedąc z Dziewczynami na wagarach, pojechałyśmy na Pogorię sobi hahaha;-)
Pogoda dopisała, my także;-)
W pięknym, brzozowym zagajniku, tuż przy jeziorkach, usiadłyśmy i pociskałyśmy pierdoły;-)
Dobrze mieć takie osóbki;-)
Anka oczywiście musiała zakurzyć- no bo jakby inaczej...
Flip i Flap:
Ja, fotka zrobiona przez Bećkę;-)
Anka w euforii:-)
Taka skromna Beatka;-)
Nie zabrakło fot 'z ręki' ;-))
Anna, z miną jak James Dean;-)
Urocza, słodka blondi-Bećka;-)
No i reszta foot moich pozytywnych buziek;-)
No i Pogoria- w całej okazałości:-)
A jutro znowu wyjazd i kolejne cuda;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz