czwartek, 7 marca 2013

:-)

Powoli wyczuwam wiosnę. Jednak jeszcze minie troszkę czasu, gdy ta pora roku zadomowi się na dobre.
Ulubionym miejscem do celebrowania nadejścia cieplejszej aury jest oczywiście Pogoria- w Dąbrowie Górniczej.
Chciałabym mieć jeszcze troszkę więcej czasu. Dzisiejszy dzień przeznaczam na relaks i wyciszenie. Całe szczęście styczeń i luty już za mną. Mogę odetchnąć i zając się już całkowicie sobą.

--
kurtka- bershka
pod spdoem chanelka- zara
t-shirt- cubus
legginsy- f&f
buty- net
torebka- carry
okulary- salon optyczny w Katowicach (nie pamiętam nazwy;-)

Niestety, okazuje się, że plany urlopowe poszły znowu na marne, nie ma osób, które chciałyby gdziekolwiek jechać. Albo brak czasu, albo pieniędzy. Możliwe, że będzie to moja samotna wyprawa.
Na ludzi nie ma co liczyć.
Tymczasem zmiany na stronie, wciąż dodaję nowe rzeczy i usuwam i porządkuję...
KLIK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz