czwartek, 1 marca 2012

człowiek

Czy definicją dobrego człowieka jest to, jakie skończył szkoły i ile czasu spędza w kuchni i ze szmatą?
-----
Bo uważam, że dobrzy ludzie, których należy szanować to osoby z dużą dawką empatii, które robią coś dla innych i potrafią współodczuwać, i pomagać innym.
Ciekawi mnie to, bo w różnych 'społecznościach' (grupach ludzi o różnych mentalnościach, charakterach) jesteśmy różnie postrzegani.
Ludzie, którzy cieszą się życiem , a  ludzie, którzy nic tylko: "praca-szkoła-praca" postrzegają mnie całkowicie inaczej.

Nie chodzi o to, że się tym przejmuję, to pewien eksperyment.
Ogromna różnorodność wśród ludzkiej mentalności sprawia, że nikomu nie da się przypasować, najlepiej być sobą. Jedni za to będą kochać, inni nienawidzić. Po prostu ważne, by nie zgubić się wśród chęci dogodzenia wszystkim, bo to już jest fałsz. I fałszywą jest osoba, która pragnie za wszelką cenę pozostać akceptowana.

Euforia mnie na razie opuściła, właściwie neutralne podłoże nastroju, z dawna wyczekiwane- ani zły,ani dobry. Taki gotowy do działania. Obiektywnego działania. Nawet Zespół Barlowa (którego jestem zapewne leaderem;-) i nasilające się problemy zdrowotne nie spowodują, żebym aktualnie zmieniła ten fantastyczny stan wypośrodkowania nastroju i emocji.


Większą euforię mam, jak pomyślę o weekendzie spędzonym w Bielsku.
<3
(stare,sprzed 3 lat,ale jare foto z Bielska z jednego z wielu wypadów;-)
----

  • "wogóle doszedłem do wniosku
  • że wjebaliśmy sie w niezły experyment
  • chcemy zmienić nasze życie w coś Kosmicznego
  • jak z larwy w motyla
  • nie ma żadnej gwarancji że sie uda
    instrukcji gotowego przepisu też nie ma"
    ---
    "ryzykujemy, bedac soba"
    • ---
      "
      jak sie "w tych czasach" odnaleźć
      • troche jestem romantykiem w starym stylu gdzieś
      • tam
      • a czasy takie konsumpcyjne"
        ---
        "
        tacy wrazliwcy nie wiedza"
        ---
        • ludzie sie tylko rżną i do domu
        • no wiesz
          ---
          takie wahanie sie miedzy materializmem, hedonizmem,a romantyzmem, duchowoscia...
          zyjemy, mysle,w cxzasach przejsciowych, wszystko zmierza ku hedonizmowi, materialnym aspektom, robieniu kasy
          ---
          • cynizm
          • cośtam
          • w różnych sytuacjach robi mi sie w głowie takie
            • " ? "
            • nie wiem jak sie zachować
            • co zrobić
              • w którą strone pójść
              • no
              • niestety
              • dzieje sie to tutaj co zauważyłem na zachodzie 10 lat temu
                • ludzie sie robią tacy obcy dla siebie
                • plastikowi
                • klienci i klienci
                • co mi dasz co ja moge ci dać, co ja będe z tego miał
                  • akurat celebrowanie hedonizmu jest wspaniałe
                  • jak tęcza
                  • gorzej
                  • gdy staje sie to jedyną ideą na życie
                  • Osho to trafnie ująć
                  • ujął
                  • "Zorba The Buddha"
                  • połączenie materialisty z medytatorem
                  • pełnia doznania
                  • kompletność życia
                  • jeden jest płytki
                  • drugi za "suchy"
                    ---
                    • racja
                    • ale ludzie zyja ze skrajnosci w skrajnosc
                      • wczensiej wszyscy byli uduchowieni, asceci, etc
                      • teraz znowu konsumpcjonizm, materializm
                      ---
                      kurde niezłe z Ciebie ziółko
                      • większość lasek to tylko moda i tipsy
                      • lol
                        ---
                        • ludzie zazdroszczą ci tej autentyczności i luzu
                        • i prawdy
                        • widzą swoje manipulacje kłamstwa
                        • i wkurwia ich to ze to im pokazujesz
                        • swoim krnąbrnym niepokornym zachowaniem
                        • tak wielu buddów zajebano
                        • Mahavire spalono żywcem
                        • Jezusa ukrzyżowano
                        • Kabira pocięto na kawałki
                          ---
                          • obgadują cie tak jak mohery stare
                          • zajadle i bezsensu
                          • wiesz co ich boli?
                          • nie to jaka jesteś
                          • ich to jebie
                          • oni sie tak naprawde wcale tobą nie przejmują
                          • oni sie boją
                            • że jak w lustrze pokazujesz im ich samych
                            • to czym są
                            • i czym mogliby być
                            • gdyby ruszyli w wielką podróż przemiany samego siebie
                            • i to ich wkurwia do białości
                            • jak widzą swoją brudną dusze
                              ---
                              • no
                              • w Tobie podoba mi sie dzikość, szaleństwo
                              • ale nie tępe
                              • tylko połączone z przenikliwą inteligencją
                              • i taką dobrocią specyficzną
                              • a najbardziej
                              • że nie jesteś bezmyślną owcą
                              • w szarym tłumie
                              • odwrotnie
                              • wkurwiasz sie kiedy motłoch próbuje cie "katolickofaszystowskoobłudnie" urobić wg swojej koncepcji
                              • mnie też szał bierze jak tak próbują ze mną robić

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz