Po raz kolejny jestem wdzięczna Ludziom, którzy są dookoła mnie i dzielnie mnie wspierają w osiąganiu celów. Kolejny cel osiągnięty, nie zdradzam, jaki, ale pnę się coraz wyżej (duchowo,a zarazem materialnie), bo - tak, jak napisał kiedyś (dziwnie mądrze;-) Marcin (aka Frupel na KLIK ) - stojąc w miejscu tak naprawdę cofasz się dwa razy do tyłu. Kiedy inni są już na kolejnych etapach w życiu, Ty tkwisz ciągle w swoim bałaganie. Dlatego moje osiągnięcia zostawiam dla siebie, napiszę tylko jedno- my jesteśmy panami swojego życia, każdy z nas jest egoistą i egocentrykiem (niektórzy bardziej- patrz: kto dużo gada o sobie, przechwala się, marudzi, że mu źle etc i pragnie,by mu wszyscy współczuli;-), bo każdy z nas tak naprawdę sam się rodzi i umiera sam, dlatego idziemy przez życie sami, a osoby dookoła za nas nie zrobią nic. Mogą jedynie pomóc w motywowaniu i w wychodzeniu ze stagnacji.
Dobrze jest mieć obok siebie kogoś czułego, kogoś, kto przytuli, choćby "wirtualnie". I cieszę się, że w tych "zacofanych" Krz-owicach poznałam także takie osoby. Dla których przyjaźń jest ważniejsza, niż dzikie plotki, wyssane z palców i innych części ciała, osób zazdrosnych.
Rozmawiałam dzisiaj z kilkoma ważnymi dla mnie osobami. Wszyscy mają swoje problemy, jest to okropne wiedząc, że oni sami muszą sobie z tym radzić, ale ważne, by jak najbardziej ich w tym wspierać. Tak, jak oni wspierają mnie.
By także oni mogli się rozwinąć.
"Żyj z całych sił
i uśmiechaj się do ludzi,
bo nie jesteś sam.
(...)
Jak na deszczu łza
Cały ten świat
Nie znaczy nic.
A nic.
Chwila, która trwa
Może być najlepszą
z Twoich chwil.
(...)
Idź własną drogą,
bo w tym cały sens istnienia,
żeby umieć żyć.
Bez znieczulenia(...)"
Dżem "Do kołyski":-)
Jak to mówił J.Owsiak na Woodstock'u "JESTEŚCIE ZAJEBIŚCI!!!":-DDDD
Parę "screenów" z ostatniego i przed-przed-ostatniego roku ;-)
A tu jeszcze jeden. Ostatnio dostałam zdjęcie od znajomej z Wa-wy, która z nami snurkowała i pozwoliła bawić się swoim aparatem podwodnym ;-)
A to był dopiero przedsmak- początek niezwykle kolorowej krainy, w której nie można oddychać..z wrażenia ;-] hehehe
Dobrze jest mieć obok siebie kogoś czułego, kogoś, kto przytuli, choćby "wirtualnie". I cieszę się, że w tych "zacofanych" Krz-owicach poznałam także takie osoby. Dla których przyjaźń jest ważniejsza, niż dzikie plotki, wyssane z palców i innych części ciała, osób zazdrosnych.
Rozmawiałam dzisiaj z kilkoma ważnymi dla mnie osobami. Wszyscy mają swoje problemy, jest to okropne wiedząc, że oni sami muszą sobie z tym radzić, ale ważne, by jak najbardziej ich w tym wspierać. Tak, jak oni wspierają mnie.
By także oni mogli się rozwinąć.
"Żyj z całych sił
i uśmiechaj się do ludzi,
bo nie jesteś sam.
(...)
Jak na deszczu łza
Cały ten świat
Nie znaczy nic.
A nic.
Chwila, która trwa
Może być najlepszą
z Twoich chwil.
(...)
Idź własną drogą,
bo w tym cały sens istnienia,
żeby umieć żyć.
Bez znieczulenia(...)"
Dżem "Do kołyski":-)
Jak to mówił J.Owsiak na Woodstock'u "JESTEŚCIE ZAJEBIŚCI!!!":-DDDD
Parę "screenów" z ostatniego i przed-przed-ostatniego roku ;-)
A tu jeszcze jeden. Ostatnio dostałam zdjęcie od znajomej z Wa-wy, która z nami snurkowała i pozwoliła bawić się swoim aparatem podwodnym ;-)
A to był dopiero przedsmak- początek niezwykle kolorowej krainy, w której nie można oddychać..z wrażenia ;-] hehehe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz