Sauny to moja nowa pasja i mój nowy sposób na odprężenie się.
Jak ostatnio rozmawiałam ze znajomą- jedni chodzą do kościołów, inni wylegują się plackiem na plaży, ja natomiast preferuję sauny.
Zaczęło się wszystko od naszego Aquaparku;-)
Groty solne, sauna- fińska, parowa... Ale zaczęło mi być mało, kiedy przeczytałam o Besenovej...
Besenova:
SAUNY BESENOVA KLIK!
Najlepsza była tam inhalacja kwiatowa, ten zapach do dziś mnie męczy....;-)
Tym razem jednak, oczekując na mojego mężczyznę, planuję zrobić mu niespodziankę- wypad na sauny do Rzymskich Term w Czeladzi. Z tego,co widzę, jest tu dosłownie wszystko,za czym tak tęskniłam od powrotu z Besenovej, w dodatku w naprawdę przystępnych cenach:-)
Zdam relację, jak wrócimy.
Termy Rzymskie
Nie zawsze jednak będzie nam się chciało jeździć na sauny do Czeladzi (może niedaleko, jednak Gliwice np. bliżej). Dlatego odkryłam w Gliwicach małą namiastkę czegoś fajnego.
Z tego,co czytałam w innym opisie (na str. głownej)- jest tu także inhalacja kwiatowa i pokój relaksacyjny, dlatego także spróbujemy...
NEPTUN GLIWICE
Boli mnie jednak to,że w naszych saunach (oprócz T.P.) nie dostajemy ręczników. Otóż, wszystkie toksyny, jakie na pewno zawiera nasz strój kąpielowy,przy takiej temperaturze, będą wchodzić nam w ciało, wiec zamiast całkowicie się zdetoksyzować, wciąż będziemy mieli jakieś bakcyle...
No i sposób- wziąć ręcznik i szybko w przebieralni rozebrać się z bikini. Jedyne wyjście w 'przyaquaparkowych' saunach;-)
--
A propos aquaparków.
Naszym planem na miesiąc luty-marzec (przedwiosenną szarugę) stały się berlińskie Tropical Islands.
Ciekawe czy warto... Zobaczymy;-)
Jak ostatnio rozmawiałam ze znajomą- jedni chodzą do kościołów, inni wylegują się plackiem na plaży, ja natomiast preferuję sauny.
Zaczęło się wszystko od naszego Aquaparku;-)
Groty solne, sauna- fińska, parowa... Ale zaczęło mi być mało, kiedy przeczytałam o Besenovej...
Besenova:
SAUNY BESENOVA KLIK!
Najlepsza była tam inhalacja kwiatowa, ten zapach do dziś mnie męczy....;-)
Tym razem jednak, oczekując na mojego mężczyznę, planuję zrobić mu niespodziankę- wypad na sauny do Rzymskich Term w Czeladzi. Z tego,co widzę, jest tu dosłownie wszystko,za czym tak tęskniłam od powrotu z Besenovej, w dodatku w naprawdę przystępnych cenach:-)
Zdam relację, jak wrócimy.
Termy Rzymskie
Nie zawsze jednak będzie nam się chciało jeździć na sauny do Czeladzi (może niedaleko, jednak Gliwice np. bliżej). Dlatego odkryłam w Gliwicach małą namiastkę czegoś fajnego.
Z tego,co czytałam w innym opisie (na str. głownej)- jest tu także inhalacja kwiatowa i pokój relaksacyjny, dlatego także spróbujemy...
NEPTUN GLIWICE
Boli mnie jednak to,że w naszych saunach (oprócz T.P.) nie dostajemy ręczników. Otóż, wszystkie toksyny, jakie na pewno zawiera nasz strój kąpielowy,przy takiej temperaturze, będą wchodzić nam w ciało, wiec zamiast całkowicie się zdetoksyzować, wciąż będziemy mieli jakieś bakcyle...
No i sposób- wziąć ręcznik i szybko w przebieralni rozebrać się z bikini. Jedyne wyjście w 'przyaquaparkowych' saunach;-)
--
A propos aquaparków.
Naszym planem na miesiąc luty-marzec (przedwiosenną szarugę) stały się berlińskie Tropical Islands.
Ciekawe czy warto... Zobaczymy;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz