Od jakiegoś czasu po głowie chodzi mi myśl: "Skąd pochodzę?"
Sporo osób mówiło, że nie mam polskiej urody.
Chodzi o to, że korzenie mojej rodziny, ze szczątkowych informacji od Babci, sięgają Ukrainy, a co dalej i skąd dalej? Czy rzeczywiście Polacy, Ukraińcy- czy może w ogóle nie stamtąd?
Rozpoczęłam, na razie, biurokracyjnie, opisy i sporządziłam notatki, na razie z rodziny ze strony mamy.
Plus wywiady wśród kuzynek i kuzynów.
Sporo osób mówiło, że nie mam polskiej urody.
Chodzi o to, że korzenie mojej rodziny, ze szczątkowych informacji od Babci, sięgają Ukrainy, a co dalej i skąd dalej? Czy rzeczywiście Polacy, Ukraińcy- czy może w ogóle nie stamtąd?
Rozpoczęłam, na razie, biurokracyjnie, opisy i sporządziłam notatki, na razie z rodziny ze strony mamy.
Plus wywiady wśród kuzynek i kuzynów.
Możliwe, że dojdę do czegoś ciekawego.
Szykują się ciekawe wakacje :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz