tworząc kolejne dzieło do szuflady i irytując się kolejny raz jakimiś pierdołami przedstawiam moją nową, czarną przyjaciółkę, która od razu zakochała się w trampkach, różanym t-shircie i kryjących rajstopach :-)
Tak, oto i ona... klasyczna, tiulowa, czarna (OH AH) mini skirt <3
:-)
cudny t-shirt!
OdpowiedzUsuń:)
dzieki :-*
OdpowiedzUsuńwlasnie z lumpa :-)