Na dworze zrobiło się naprawdę zimowo. Cieszę się jedynie z tego, że nocą nie jest już tak ciemno, dzięki tej bieli, zalegającej na ulicach, chodnikach i innych powierzchniach płaskich.
Gdzie się podziały te wyjątkowo ciepłe, słoneczne, jesienne dni, którymi uraczyła nas ta pora roku? :-)
Jest tutaj:
I tutaj:
I tutaj:
---
Zawsze miło jest wspomnieć nieodległe czasy, które nie wymagały od nas przyodziania kilku(nastu) warstw odzieży.
I jak wtedy myślałam, że jest zimno, tak teraz myślę, że trzeba doceniać , co się ma.
Więc wspominam jesień, ale korzystam z zimowej aury:-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz